czwartek, 6 kwietnia 2017

a mury pną się do góry

No i domek rośnie sobie jak po dzisiejszym deszczu wiosennym kwiatki 😉
powolutku pnie się do góry a ja niezbyt często jeżdżę na budowę więc efekty są dla mnie jeszcze bardziej spektakularne. Ostatnio widziałam taki efekt
na dole zaś był niemal las
Okazuje się, że dziś już nie ma lasu, zaś na piętrze już położone są deski, czyli przygotowane pod wylanie betonu 😄
Takie zmiany tak cieszą oko, bo są bardzo widoczne. A gdy taka piękna pogoda to człowiek aż żałuje, że jeszcze musi czekać aby tam zamieszkać i korzystać z tych pięknych okolic i tego jakże innego powietrza...😎 ach rozmarzyłam się....