Rano spory deszcz 馃槨 s膮dzi艂am, 偶e szef ekipy zadzwoni i prze艂o偶y... zadzwoni艂, 偶e doje偶d偶a na dzia艂k臋. S膮dzi艂am, 偶e mam by膰 godzin臋 p贸藕niej, wi臋c dopiero wychodzi艂am z domu, aby by膰 przed nim, no c贸偶 b臋d臋 p贸藕niej. Gdy jecha艂am na miejsce zadzwoni艂a Pani geodetka czy aby na pewno tyczymy, bo strasznie pada, powiedzia艂am, 偶e tak, bo ekipa od p贸艂 godziny jest na miejscu - Pani geodetka przyjecha艂a za 15 minut i mimo deszczu zacz臋艂a wykonywa膰 swoj膮 prac臋. ja dotar艂am chwil臋 wcze艣niej i... zasta艂am ekip臋 z problemem. Ledwo dojechali na miejsce zepsu艂 im si臋 samoch贸d. Niestety nie wiedzieli, 偶e s膮siad naprawia i zadzwonili po innego mechanika, s膮siad gdy dowiedzia艂 si臋, 偶e ju偶 wezwali stwierdzi艂, 偶e nie chce si臋 miesza膰 w takim razie. No c贸偶 stwierdzi艂, 偶e skorzysta nast臋pnym razem.
Mniej wi臋cej gdy sko艅czy艂a przyjecha艂 pierwszy zam贸wiony materia艂: druty, gwo藕dzie i cz臋艣膰 desek. Przyspieszy艂am przyjazd koparki, na szcz臋艣cie nie mieli daleko i zaraz si臋 zjawili.
ZACZ臉艁A SI臉 BUDOWA 馃槍D贸艂 a raczej do艂y ju偶 wykopane i jutro zaczynaj膮 robi膰 艂awy.
Na dzia艂k臋 jad臋 popo艂udniu, zobacz臋 ile si臋 zmieni艂o...
zaraz zaraz to ju偶 budowa a nie dzia艂ka co ja m贸wi臋... na budow臋 pojad臋 jutro popo艂udniu (rano do pracy) no zobacz臋 jak wygl膮da...
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz